Antoś Petrykiewicz patronem namysłowskiego ronda

W miniony piątek (5 kwietnia) odbyła się uroczystość nadania rondu przy ul. Reymonta imienia Antosia Petrykiewicza. Uczestniczyli w niej m.in. Burmistrz Namysłowa Bartłomiej Stawiarski, Sekretarz Powiatu Namysłowskiego Alina Białas, prezesi Towarzystwa Miłośników Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich Jadwiga Kawecka i Jarosław Iwanyszczuk, prezesi Stowarzyszenia Pamięci Armii Krajowej w Namysłowie Włodzimierz Putowski i Andrzej Tomczyk, poczty sztandarowe oraz dyrektorzy, nauczyciele i uczniowie z namysłowskich szkół, a także harcerze z ZHP Namysłów. Gośćmi honorowymi uroczystości byli członkowie rodziny Antosia Petrykiewicza.

Antoś Petrykiewicz zapisał się w historii jako najmłodszy kawaler Orderu Virtuti Militari, który przyznany mu został pośmiertnie przez Józefa Piłsudskiego. W wieku zaledwie trzynastu lat brał udział w walkach w obronie Lwowa. 23 grudnia 1918 roku został ciężko ranny. Zmarł 14 stycznia 1919 roku w szpitalu Politechniki Lwowskiej. W czasie Obrony Lwowa zginęli również: ojciec Antosia – Kasper, stryj Michał i brat Zygmunt.

Piątkowa uroczystość rozpoczęła się od odegrania Hejnału Namysłowskiego przez muzyków z Państwowej Szkoły Muzycznej I stopnia im. Andrzeja Kurylewicza. Następnie głos zabrał burmistrz Bartłomiej Stawiarski, który zwrócił uwagę na fakt, iż patron namysłowskiego ronda skupił w swoim krótkim życiorysie całą tragedię i heroizm pokolenia Orląt Lwowskich.

„Od miejsca, w którym zginął Antoś, dzieli nas ponad 600 kilometrów – zaznaczył podczas swojego przemówienia burmistrz Stawiarski. Od chwili, gdy toczył swoją ostatnią bitwę, na obrzeżach Lwowa, w walkach o Persenkówkę, minęło ponad 100 lat. Nasza obecność tutaj jest dowodem na to, że odległość i czas nie są w stanie zatrzeć pamięci o bohaterze, który poświęcił swoje życie w obronie Ojczyzny. Chciałbym, aby każdy z nas, mijając ten niewielki fragment naszego miasta, wspomniał chociaż przez chwilę los trzynastoletniego bohatera i pozostałych Orląt Lwowskich”.

Po przemówieniu burmistrza, o inicjatywie nadania rondu imienia Antosia Petrykiewicza opowiedzieli prezesi TMLiKPW Jadwiga Kawecka i Jarosław Iwanyszczuk. Losy samego patrona i całej rodziny Petrykiewiczów wspominała z kolei jego bratanica Barbara Sznura. Następnie życiorys Antosia odczytał jego imiennik i rówieśnik, uczeń Szkoły Podstawowej nr 4 Antoni Kraus. Uroczystość zakończyło odsłonięcie pamiątkowej tablicy oraz złożenie przy rondzie wiązanek kwiatów i zniczy.

Organizatorzy dziękują za pomoc w zorganizowaniu uroczystości nauczycielom i uczniom z namysłowskich szkół, w tym Szkoły Muzycznej im. Andrzeja Kurylewicza, firmie EKOWOD, służbom mundurowym oraz wszystkim tym, który zaangażowali się w jej przygotowanie.